Ten chlebek jest propozycją dla lubiących nieco ostrzejsze pieczywko, chociaż moim zdaniem wcale nie był aż tak pikantny. Po prostu pięknie pachnie chili i na tym zakończę swoje osobiste wywody na dzień dzisiejszy :-)
Składniki:
- 400 g mąki pszennej (typ 450)
- 200 g mąki pełnoziarnistej żytniej
- 50 g świeżych drożdży
- 400 ml wody
- łyżeczka słodkiej papryki
- 3 suszone papryczki chili
- 4 ząbki czosnku
- 1,5 - 2 łyżeczek soli
- 1 łyżeczka kminku (opcjonalnie)
Przygotowanie:
Drożdże rozpuścić w 150 ml wody. Dodać tyle mąki, by zaczyn miał konsystencję gęstej śmietany. Całość oprószyć mąką, przykryć ściereczką i odstawić na ok 25 minut w ciepłe miejsce. Suszone papryczki rozdrobnić w moździerzu, czosnek obrać i drobno posiekać. Paprykę słodką, rozdrobnioną suszoną chili, sól, czosnek i kminek dodać do wyrośniętego już zaczynu. Wszystkie składniki wymieszać, dodać mąkę i stopniowo dolewając wodę (ilość dolanej wody zależy od rodzaju mąki - niektóre chłoną jej mniej, niektóre więcej) wyrabiać na gładkie ciasto, które nie będzie kleiło się do miski. Po zagnieceniu miskę z ciastem przykryć ściereczką i odstawić do wyrośnięcia w ciepłe miejsce na ok. 30 minut.
Piekarnik nagrzać do 190°C. Uformowany okrąglutki bochenek ułożyć na blasze wyłożonej papierem do pieczenia przyprószonym mąką. Piec 40-50 minut w środkowej części piekarnika bez termoobiegu, od czasu do czasu doglądając chlebka.
Po upieczeniu wyjąć z piekarnika i pozostawić na kratce do wystygnięcia.
Smacznego!
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz